42. rocznica wprowadzenia stanu wojennego

We wtorek 12.12.2023 w naszym Centrum odbyło się kolejne spotkanie z przedstawicielem IPN o/Rzeszów - Panem Zenonem Fajgerem, który przedstawił młodzieży klas: I se, I Tem, I Tsb oraz IV Tli wykład połączony z prezentacją multimedialną dot. Stanu Wojennego z 13.12.1981 roku. Prelekcja zawierała wiele ważnych wydarzeń związanych ze stanem wojennym, np. wydarzenia z sierpnia 1980 (strajki), porozumienia sierpniowe z 31.08.1981, operacje „Klon” (unieszkodliwianie działaczy Solidarności), „Jodła” (akcja internowania wytypowanych przez bezpiekę osób) i „Azalia” (zablokowanie łączności telefonicznej), rolę WRON i Rady Państwa, ośrodki internowania na terenie obecnego Podkarpacia, omówione zostały także obostrzenia stanu wojennego, pacyfikacja strajków – w tym w Kopalni Wujek (zabito 9 osób, 21 osób postrzelonych). Podkreślono także rolę kościoła – a zwłaszcza bpa Ignacego Tokarczuka. Dodatkowo Pan Zenon opowiedział Młodzieży o śmiertelnych ofiarach z terenu obecnego Podkarpacia np. Stanisława Kota z Rzeszowa, Mieczysława Rokitowskiego z Przemyślaktóry został aresztowany 21 marca 1982 roku w Przemyślu, pod zarzutem rozpowszechniania nielegalnych wydawnictw, został brutalnie pobity w areszcie śledczym w Załężu i zmarł 3 kwietnia 1982. Postępowanie w sprawie jego śmierci zostało umorzone. Wprowadzono także m. in. cenzurę korespondencji, reglamentację żywności (kartki) i godzinę milicyjną (od godziny 22.00 do 6.00). Zawieszono działanie związków zawodowych i wielu organizacji społecznych. Zawieszona została m.in. działalność szkół, placówek kultury, a także organizacji sportowych i turystycznych. Za złamanie przepisów dekretu o stanie wojennym i innych zarządzeń władz groziły surowe kary, do kary śmierci włącznie, które miały orzekać sądy wojskowe w trybie doraźnym. 31.12.1982 stan wojenny został zawieszony, a 22.07.1983 roku odwołany przy zachowaniu części represyjnego ustawodawstwa. Dokładna liczba osób, które w wyniku wprowadzenia stanu wojennego poniosły śmierć, nie jest znana. Przedstawiane listy ofiar liczą od kilkudziesięciu do ponad stu nazwisk. Nieznana pozostaje także liczba osób, które straciły w tym okresie zdrowie na skutek prześladowań, bicia w trakcie śledztw czy podczas demonstracji ulicznych, czy też w efekcie braku możliwości wezwania pomocy z powodu zablokowania połączeń telefonicznych.

 

Na skróty